wtorek, 5 września 2017

STRACH

Reżim Kim Dzong-Una przeprowadził ostatnio próbę nuklearną

Powiedzmy sobie szczerze że,jeszcze nigdy w historii,tak potężna broń
znalazła się w rękach tak nieprzewidywalnego człowieka,
Istnieje wszelkie prawdopodobieństwo że,potężniejsza od bomby atomowej
bomba wodorowa była ostatnio testowana przez Kim Dzong Una.
Na nic zdały się  wielokrotne ostrzeżenia,rezolucje podejmowane
przez RB ONZ ani wieloletnie sankcje nakładane na reżim.
Koreańczycy z Północy,we własnym zakresie zbudowali i przetestowali
pociski balistyczne,niewiadomego zasięgu,a teraz przetestowali
"mroczne słońce" najpotężniejszą broń znaną obecnie ludzkości.
W zależności od mocy, i w razie ewentualnego jej użycia,ta broń może być
początkiem końca naszej cywilizacji.

To wielki problem dla polityków z całego Świata,problem który będzie
ciężko rozwiązać bez ustępstw i kompromisu,ze strony polityków zachodnich
a konkretnie Amerykanów i jej mniej ale też nieodpowiedzialnego prezydenta.
Konfrontacja,nawet jeżeli nie zniszczy Ziemi, pochłonie miliony ofiar bo na
ustępstwo posiadającego tak potężna broń dyktatora osobiście bym nie liczył.
W życiu tak bywa że,silniejszy,mądrzejszy czasem musi ustąpić słabszemu
i głupszemu,Moim zdaniem nie jest to wygórowana cena za miliony istnień
ludzkich czy za zagładę Świata.

Decyzja w zasadzie w rękach Amerykanów,co chwila robiących manewry
na terytorium Korei Południowej. Trumpa straszącego Kima
"ogniem i gniewem jakiego świat nie widział" .Niestety,trzeba przyjąć
do wiadomości to że, KRLD jest mocarstwem atomowy oraz to że,
do tego statusu doszła.między innymi dzięki niewłaściwej polityce USA.
Amerykanie,"żandarmi świata"swoim "wprowadzaniem demokracji"
doprowadzili do wielu tragedii w wielu państwach na kuli ziemskiej.
Mam nadzieje,że dojrzeli do tego aby szukać innych niemilitarnych
rozwiązań tego ,moim zdaniem,największego zagrożenia w dziejach ludzkości.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke


4 komentarze:

  1. Noooo, na ten temat mam własne zdanie, z którym się-tym razem-całkowicie zgadzam. Terroryści medialni na usługach władców świata, nie są w stanie narzucić mi paranoicznej narracji w odbiorze sytuacji na Półwyspie koreańskim.
    Czemu? Ano;
    Po pierwsze-Korea Północna nie jest agresorem dla świata. Broń jądrową rozbudowują dla celów odstraszających, przede wszystkim bezwzględnych terrorystów ludzkości. To Stany Zjednoczone jako jedyny kraj dotychczas użyły broni atomowej wobec innych. I swędzą łapki McCainów do ponownego użycia.
    Niech więc nie odwracają kota ogonem, bo jakkolwiek obrócą i tak wyjdzie od frontu doopa.
    Po drugie-Eskalowanie rzekomego konfliktu na Półwyspie koreańskim (okupowanym częściowo przez USA), służy ,,konieczności'' rozmieszczenia u granic Rosji i Chin taktycznej broni jądrowej Wuja Sama. Z systemem THAAD-rzekomo zabezpieczających świat przed jadrami Kima.
    Ot, analog kubański z czasów Chruszczowa.
    Po trzecie-Zmanipulować tak Ziemian piorąc im mózgi, by uzyskać legitymizację parszywych działań amerykańskiej soldateski. Aż sami poprosimy o wybór ,,mniejszego zła'' celem ratowania ludzkości.
    Czyli, poprosimy o armagedon.
    Po czwarte, piąte...Dużo tych pretekstów pokroju ,,korytarz gdański'' lub ,,broń biologiczna Husajna''. Wystarczy sięgnąć do netu, by je odnaleźć. I zapoznać się przy okazji z ,,reżimem'' Kimów.

    -P a c z pan-mówi sąsiad. To Saudy z zaKatarzonymi krzewią na potęgę terroryzm. Izraelici posiadają 200 głowic jądrowych i do nich środki nośne. Paru kacyków na Czarnym Ladzie urządza czystki etniczne i w ogóle genocyd...A uchodzą za przyjaciół Wuja Sama. Są pod jego parasolem. Wytknięcie tego stanu rzeczy wywołuje cepowanie antysemityzmem, rasizmem albo islamofobią. Wara on ,,naszych sk...synów''.
    Mówiąc to nie obawiał się o posądzenie o któryś z tych cepów. Widocznie wiedział, że taka narracja obroni się sama. Cnotą racji.

    Środki masowego rażenia typu ,,atom'' (chociaż nie wiem czym się różnią od maczug oraz innych broni konwencjonalnych, również skutecznie uśmiercających wbrew woli atakowanych), są groźne w każdych łapkach. Instynkty samozachowawcze oraz lęki przed następstwami ich użycia, powstrzymywały dotychczas wszystkich od dotykania guzików. Kima też. Tylko nie Jankesów.
    Dlatego nie ulegam narracjom mitologizującym rzeczywistość. Że broń atomowa Wuja Sama służy pokojowi, a Kima wojnie.
    Czemu tak sadzę? Bo to realniejsze niż stwarzana fikcyjna rzeczywistość przez terrorystów massmedialnych.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  2. Być może wyrywkowo traktowane fakty w sprawie Korei mogą budzić niemal zgrozę,ale tylko wśród ludzi wychowanych w kulturze wielbicieli dupokracji typu America first.Niestety,lecz świat nie stoi w miejscu ,a inne narody potrafią robić użytek ze swoich zwojów mózgowych.Tylko my zużywamy ich resztki na dezubekizację,a pozostałą energię na szczekanie do Księżyca.W konkretnej sprawie,należałoby pochylić głowę nad osiągnięciami Koreańczyków zarówno Północnych jak i Południowych.
    Bo trzeba przyznać się bez bicia,że do pięt im nie dorastamy.Przez ostatnie kilka lat nasze ulubione mendia ustawicznie nabijały się z Półn.Koreańczyków,że jedzą trawę popijając ją wywarem z komunizmu.
    To już któryś raz wyszliśmy na zarozumiałych idiotów i wygląda na to
    iż nie widać dla nas nadziei.Jak to może być,że oni obeszli się bez kolebki i mimo stałego zagrożenia z południa,sankcji,głodu potrafili w ciągu kilku lat zbudować coś na co supermocarstwo wydało niewyobrażalne
    pieniądze w czasie wielokrotnie większym.Może więc zrobili to ze zwykłego strachu i teraz sobie odbijają .Już kiedyś pisałem,że stratedzy USA czytają dzieła Machiavellego i usiłują w jakimś stopniu zastąpić swoje kiepskie zdolności gry w szachy,aby dorównać Rosjanom.
    Cały czas chodzi o to,żeby jednym strzałem ustrzelić kilka celów.A tym celem wcale nie jest Korea Płn tylko Południowa.I cały wic polega na tym,żeby obie się zniszczyły co pozwoli zlikwidować kolosalny deficyt
    w handlu przynajmniej w dziedzinie motoryzacji i elektroniki.Może też da się postraszyć Chiny.Bo na następną wojenkę USA nie stać,nawet jeśli Sz.Antek mu podeśle resztki Gromu.Na razie wygląda na niespodziewaną interwencję z nieba,gdyż huragan zajął koszernych strategów.Inwestorzy Apple muszą poczekać.Zresztą i tak nic nie dali na Trumpa.Tonette

    OdpowiedzUsuń
  3. Wieści n i e c e n z u r a l n e.
    Hokkaido.
    Ponad 75 tyś. szwejów z USA, Japonii i Korei Płd. manewrowało prowokacyjnie na drugiej, co do wielkości japońskiej wyspie. Stymulowano ,,Atak na Kima''. W rewanżu Korea Pn. posłała demonstracyjnie nad Hokkaido rakietę.
    Rządy Japonii i Korei Płd. wpadły w panikę. Waszyngton zacierał ręce. Prowokacja się udała.

    Siewcy wojen.
    USA żyją z wojen. 50% ich PKB stanowi dochód przemysłowo-militarny z przystawkami i usługami. Składa się na to m.in. handel bronią wypełniający w 33% zapotrzebowania światowego. Aby to osiągnąć zainwestowano w zbrojenia 622 mld. $. I rozkręcono wojenną histerię ,,zagrożeń''.
    Korea Pn., Wenezuela, Serbia nie skrewiły. Nasz Antoni pękł. Nie dziwota. Nigdy do bohaterów nie należał-rzekł o nim Frasyniuk.

    Powtórka z Historii.
    -Problem w tym-szepcą wiewiórki-jak zapewnić bezpieczeństwo Korei Pn. wobec zakusów USA. Jak uchronić Kima przed losem Saddama czy Kadafiego. Uniknąć powtórki wojny koreańskiej, która pochłonęła ponad 4 mln. Koreańczyków.
    Kim nie może zaatakować pierwszy. Bo wówczas Chiny odmówią pomocy. Jeśli jednakże zaatakują pierwsi Jankesi, sąsiedzki kolos obiecał nie dopuścić do eskalacji wojny.

    Tak to chytrze z kmiecie bydlą pany.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan Scyzoryk cyba ma racje.
    Masz bombe, to sie z toba licza. Nie masz, to czeka cie kolorowa rewolucja.
    Fakt, ze dozywotni premier (w 3. pokoleniu) to malo przyjemne dla poddanych. Z drugiej strony, jest cos takiego w panstwach po bylym ZSRR, i chyba w calkiem sporej liczbie innych panstw (uznawanych za "demokratyczne")
    WAM

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.