Zaledwie kilka dni po zaprzysiężeniu,prezydentowi Dudzie nie podoba
się Konstytucja.Artystka przez 3 miesiące na specjalnym włoskim papierze
ręcznie ,specjalnie dla prezydenta,kaligrafowała wszystkie artykuły
a mimo to prezydent nie jest zadowolony.
Być może,jako wierny syn KK nie chce pracować na Konstytucji stworzonej
przez komuchów.Prezydent uważa również ,że Konstytucja jest za stara
o należy ja zmienić,tzn,dostosować do jego potrzeb.
Zapewne taki uczony mąż ,dr Duda wie,że amerykańska Konstytucja
weszła w życie 4 marca 1789 roku i oprócz preambuły zawiera 7 artykułów
i 27 poprawek i żaden z 44 dotychczasowych prezydentów nie miał zamiaru
czegokolwiek zmieniać.A prezydent dr.Duda ma takie zamiary.
Na szczęście to tylko pobożne życzenie,które mam nadzieję przy pomocy
wyborców pozostanie nadal życzeniem. Duda chce mieszać w Konstytucji
a przecież PiS jeszcze wyborów nie wygrało,a jeżeli nawet wygra to nie sadzę
aby miało większość konstytucyjną bo ewentualny koalicjant,formacja Kukiza
do wyborów może mieć wynik który nie zagwarantuje mandatów poselskich.
Przypominam że,po drodze jest jeszcze referendum które już wcześniej
może zakończyć żywot tej formacji,jeżeli Polacy zagłosują przeciw JOW
bądź zbojkotują udział w referendum.
Im mniej głosów oddanych na PiS, tym większa szansa na normalne,demokratyczne
funkcjonowanie Państwa.Jeżeli,podobnie jak mnie nie odpowiada wam PO
oddajcie głos na Zjednoczona Lewicę,Millera,Palikota i innych bo to będzie
gwarancja utrzymania status quo i ograniczenie zapędów kato-prawicy.
Miłej niedzieli.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Problem w tym, że ani Duda ani Kaczyński nie kryją planów zmiany Konstytucji. Jeśli zdobędą odpowiednią większość (czy to sami czy z przystawkami), ustawę zasadniczą zmienią.
OdpowiedzUsuńKukiz chyba już definitywnie sam siebie skreślił, ale przystawką może zostać PSL, który będzie gotowy konstytucyjnie podzielić się Polską z KK. O Jarosławie Gowinie nie wspominając.
Generalnie różowo to nie wygląda. Zwłaszcza, że i obecność lewicy w kolejnym Parlamencie pewna nie jest a wszystkie głosy przypadną prawicy.
Komorowski tez miał wygrać a i turze a przegrał.
OdpowiedzUsuńWiększość PiS-u przy "zjeździe" Kukiza nie jest pewna.
PSL też ma kłopoty,tak wiec wszystko jest możliwe.
Dlatego należy głosować na lewicę aby przynajmniej próbować
powstrzymać oszołomów.
Mądrzy wyborcy głosują na SLD, czyli Zjednoczoną Lewicę.
OdpowiedzUsuń