sobota, 4 kwietnia 2015

KATYŃ

Bildergebnis für Katyń zdjecia z miejsca zbrodni
Zbrodnia w Katyniu.

Prezydent Komorowski uczestniczył w uroczystościach 75 rocznicy
wielkiej zbrodni katyńskiej.Wiosną 1940 roku zbrodniarze sowieccy
rozpoczeli masowa egzekucję elity przedwijennej Polski,zabijając
z reguły strzałem w głowę ponad 22 tysiace osób.
Podobnie jak Pan prezydent,nie zapominam o tej zbrodni,potępiam
zbrodniarzy,wspołczuje ich rodzinom i pytam p.Komorowskiego.
Jaka partia,między innymi sprzeciwiała się uznaniu tego haniebnego czynu
"zbrodnią ludobujstwa". Odpowiadam to Platforma Obywatelska.
Pamietam wniosek prof.Niesiołowskiego,jeszcze nie członka PO a ZCHN
o uznanie tej zbrodni ludobójstwem.Pamietam również jego pokrętne
tłumaczenie już jako polityka PO, o tym ,że Katyń nie był ludobójstwem.
Był czy nie był Panie Prezydencie Komorowski.

Ofiary "rzezi wołyńskiej"

Od kilku lat przypominam politykom,m.in. prezydentowi o rocznicy
"rzezi wołyńskiej".Niestety polskie władze zapomniały o tym tragicznym
wydarzeniu w naszej historii.Nie ma uroczystych obchodów kolejnych rocznic
tego wydarzeni.Prezydent milczy podobnie jak politycy z partii rzadzącej.
Szacunkowo na skutek tej rzezi zginęło wielokrotnie więcej
Polaków niż w Katyniu.Okrucieństwo siepaczy jest nie do opisania.
Ale,byli to przewaznie chłopi ich rodziny, dzieci a nie "przedwojenna elita"
i o nich nasze władze na czele z prezydentem Komorowskim zapominają.
Zapominają również ze względów politycznych bo jest nakaz,o Ukrainie
mówic tylko dobrze albo wcale.

Spadkobiercy ZSRR przeprosili za tę chaniebną zbrodnię.
Spadkobiercy UPA milczą,podobnie jak nasze władze.
Mało tego, stawiaja pomniki mordercom,czczą ich pamięc,a jeden z nich
pretenduje do roli uniwersalnego  patrona Ukrainy.

Wstydzę się tego historyka stojacego na czele Państwa,który w wybiórczy
sposób traktuje zbrodnie na Polakach.Dziwię się jego wyborcom,że akceptują
takie postępowanie.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke

16 komentarzy:

  1. Pomyśleć,że Palikot zarzucał L.Kaczyńskiemu nadużywanie alkoholu.Czyżby mu wena przeszła?
    Bo mnie uderzyła gradacja zbrodni XX wiecznych. Czyżby "nasz" zawodowy histeryk umiejętnie zapomniał o rzezi Ormian czy zbrodni stulecia Khmerów, Czy permanentnych hekatombach afrykańskich Idi Amina,czy innych kacyków afrykańskich.Zatem jak to nazwać ?Alkoholizm czy skleroza?Jeśli to drugie to po co nam sklerotyk na prezydenta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Palikot to kumpel Komorowskiego.Znajac go i podobno
      przyjaźniac sie od ponad 20 lat wie,że badania mogłyby
      tylko zaszkodzić kumplowi.

      Usuń
  2. Cechą pracy mózgu jest selektywność. Naturalne niedopuszczanie do zagracania, ograniczonej pojemnościowo, izby pamięci. W proces selekcjonowania wpisuje się usuwanie rejestrowanych przez mózg informacji obciążających jego zasoby. Jednakże eliminowanie z pamięci ,,rzezi wołyńskiej'' wpisującej się w nią stoma (100-120) tysiącami ofiar, przy utrwalaniu ,,mordu katyńskiego'' z 22 tysiącami, wywołuje wrażenie manipulacji. To nie mózg dokonuje takiej wybiórczości tylko jego nosiciel kierowany koniunkturą, poprawnością polityczną, relatywizmem moralnym. Często profitami. W przypadku opanowania taką wybiórczością historia staje się histerią a proces myślenia programowaniem. Bezmyślnym działaniem odruchów warunkowych dominujących nad aktem twórczym mózgu.
    Przykład szreka na stołku ministerialnym rewidującego historię;
    ,,Obóz koncentracyjny w Oświęcimiu wyzwalali Ukraińcy''.
    Selektywność faktu narodowości ukraińskiej czołgisty rozbijającego bramę obozu poraża manipulacją. Koniunkturalizm z oportunizmem nie pozwala mu jednak na uogólnienie innego znamiennego faktu. Mianowicie; Najbardziej odpowiedzialnym za ,,rzeź katyńską'' był Beria. Żyd. Nadzwyczaj rasistowskie. Głęboko podłe selekcjonowanie zła z relatywizowaniem genetycznym wyzute z humanizmu. Słowiańskie geny Rosjan są mutacjami zła-wszystkie inne powielają tylko dobro.
    Miłościwie nam panujący też cierpi na tę sklerozę wybiórczą. Wierni mu rzecznicy usprawiedliwiają przypadłość reprezentatywnością albo dyplomacją. Selekcjonerzy źdźbeł i belek za srebrniki. Jakby dopadła ich zbiorowa amnezja. Byle nie spaść ze stołka raz zdobytego. Byle na resztkach z pańskiego stołu. Jeśli zajdzie potrzeba przenicują system wartości i wyczyszcza pamięć tak selektywnie, że Chrystusa zastąpią Banderą. Łotrzykowie krzyżowani po bokach pozostaną Ruskimi.

    Jan z Kijan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na załączonej fotografii są ofiary chorej psychicznie cyganki, która zamordowała własne dzieci w okolicach Radomia w 1923 roku.

      Usuń
    2. Tak,to fakt,Mój błąd, ale to zdjecie znajduje sie na stronie
      dotyczacej "rzezi wołńskiej".Nie zmienia to faktu,że podobne
      okrucieństwa były dziełem Ukraińców.
      https://www.google.at/search?q=zdjecia+z+rzezi+wo%C5%82y%C5%84skiej&espv=2&biw=1600&bih=767&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=V9kfVdCeLYWvswG6soGgBQ&ved=0CDMQ7Ak

      Usuń
    3. Anonimowy4 kwietnia 2015 12:40
      Mózgu? Przecież obecne władze posługuja się
      tym narządem jedynie do akceptowania poleceń.
      Oszczędna gospodarka rozumem jest jeda z ich gównych wad.

      Usuń
  3. List otwarty.


    Panie Prezydencie !
    Jest to już trzeci list otwarty kierowany do Pana, napisany w związku z dzisiejszym (23.03.2015) zaproszeniem społeczeństwa do DJALOGU DLA POLSKI...

    W pierwszym z października 2014 roku krytykowałem sposób komentowania przez Pana wybuchu i przebiegu II wojny światowej. Czułem się urażony ( i prawdopodobnie nie tylko ja) skrajnym różnicowaniem Żołnierzy Polskich tych z Armii Andersa, opuścili Związek Radziecki w najtrudniejszym okresie czyli w Bitwie o Moskwę jako cacy Polaków i Żołnierzy, przeciwstawiając im Żołnierzy I Dywizji Kościuszkowców prawie jako komunistycznych kolaborantów – zdrajców. Zapomniał Pan, że zarówno jedni jak i drudzy stawili się do Wojska Polskiego wprost z gułagów z okrutnej ziemi.

    W drugim liście ze stycznia 2015 roku ustosunkowałem się do przekłamań Pana jak i pańskich ideologicznych przyjaciół , również posiadających wyższe historyczne wykształcenie. Z okazji XXV rocznicy ‘odzyskania wolności” przez naród polski
    Jestem zaskoczony, że prawie udało się Panom dokonać podziału społeczeństwa
    Czy zdajecie sobie Panowie, że realizowaliście i realizujecie porzekadło :
    „W mętnej wodzie, dobrze łowi się ryby” ?

    Panie Prezydencie !
    >Urodziłem się w II RP (sanacyjnej) przed II wojną światową.
    >Jestem więc Dzieckiem wojny
    >Jestem i byłem (tak jak i Wy) Wychowankiem PRL
    >Obecnie od 25 lat egzystuje w wywalczonej podobno przez Was wolnej III RP
    >Jestem starszy: od Pana Prezydenta o 19 lat, od Pana Przewodniczącego UE o 24 lata, a od Pan „Doradcy” Profesora o 16 lat.

    Jako świadek i bardzo często uczestnik większości wydarzeń mam nie tylko prawo ale i obowiązek ( unikając „mowy nienawiści) komentować aktualną rzeczywistość..
    Myślę, że od swego( (tylko swego) podobno „przyjaciela) „ prezydenta USA, otrzymał Pan elektroniczne urządzenie kontrolujące Sieć w materiałach dotyczących tylko Pana.

    Ze względu na wiek jak również i związany z nim stan zdrowia jestem „skazany” na oglądanie naszego Kraju i życia w nim w przekazach telewizyjnych.
    Miałem więc „przyjemność” wirtualnego uczestnictwa w Pana ostatnich spotkań w Kołobrzegu a następnie w Koszalinie
    .
    Zaskoczył mnie Pan swym wystąpieniem w Kołobrzegu. Zaskoczył mnie Pan koniunkturalizmem tego wystąpienia. Po dwudziestu pięciu latach totalnej krytyki okresu istnienia PRL –u wmawiania Polakom, że przez 44 lata żyli pod „okupacją” sowiecką, czyli ucząc się, biorąc udział w odbudowie, przebudowie i rozbudowie kolaborowali ze Związkiem Radzieckim. Ku mojemu zaskoczeniu wymienił Pan te zasługi pokoleniom PRL – owskim i nawet podziękował za nie.

    Miłym zaskoczeniem były ciepłe słowa poświęcone Żołnierzom I – szej i II – giiej Dywizji Wojska Polskiego.
    Myślę, że potwierdzeniem szczerości tej Pana oceny byłoby cofnięcie odwołania Dowódcy JW., który śmiał pochowanie pułkownika rezerwy LWP z honorami wojskowymi. Jednocześnie oczekiwałbym publicznej deklaracji czy Minister Obrony Narodowej ma również pełnić obowiązki naczelnego grabarza WP.

    Z zainteresowaniem zapoznałem się z Drzewem Genealogicznym i historią Pana Rodziny.
    Okazało się, że nikt z Pana Rodziny „ani po mieczu, ani po kądzieli” nie był represjonowany przez władze PRL - u .
    Czyżby to, że był oficerem LWP, że skończył w PRL studia wyższe, że władze PRL powierzyły Mu wychowanie młodzieży akademickiej powołując Go na stanowisko profesora , to były represje ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Dalszy ciąg tego mego listu dotyczy przypomnieniu panu Prezydentowi nacjonalizmu ukraińskiego i znajduje się na moim blogu.
    Możesz go ewentualnie wykorzystaPozdrawiam serdecznie Twój stały czytelnik Mirosław Galczak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nyskisz ,że ten list dotrze do Komorowskiego?
      Obawiam sie ,że watpię.
      Zdrowych,spokojnych Świąt.

      Usuń
    2. Oczywiście, że tak nie myślę.
      Jestem natomiast przekonany, że zapozna się z jego treści kilkadziesiąt osób , którzy czytują blogi.
      Może również przeczytać pracownicy kilku Biur Prasowych.
      Jak również (z obowiązku służbowego funkcjonariusz służb
      Zdrowych i spokojnych Jarych Świąt znanych bardziej wielkanocnymi

      Usuń
  5. Amnezja w materii ,,rzeź wołyńska'' dopadła wielu. Tępogłowych z natury, zacnych z koniunktury. Starych z demencji, szreka z proweniencji. Bo amnezja postępowa dopaść każdego gotowa. Podatnych na nią.
    Zwrócono uwagę zbowidowcowi ze styropianu z laską chodzącego po izbie refleksji, że jest świadom rezania lachów przez trizubów, mimo to trzyma gębę na kłódkę. Bez refleksji, kiedy zachodzi potrzeba. Michnik go szantażuje czy ukrzyżowany przez SBU Sakiewicz-pytała m. in. pani profesor Raźny. Borsuk, którego uznano w Rosji za grata (persona coś tam) odpowiedział, że z Rosjanami nie pójdzie nawet do nieba. Bo to by ,,kacapów'' nobilitowało. Znaczy się, sama obecność majestatu Rzeczpospolitej, który reprezentuje, uszlachetniałaby stalinowców Putina.
    I niech się nikt nie waży zarzucać mu rusofobii. Niegodnej katolika przeżywającego triduum paschalne. Przez Tydzień. Z dużej litery, bo też Wielki.
    Od Bronka też się odpimpać. Jeśli ktoś nie posiada zdolności rozróżniania następstw własnych czynów, jak ma rozróżniać implikacje swoich słów. Dlatego milczy.
    Klakierzy mówią o nich; Dobrze wychowani, chociaż licho urodzeni. Ocenę opierają na implikacji definicji dobrze wychowanych. A brzmi ona;
    ,,Dobre wychowanie nie polega na tym, że barszczu ukraińskiego nie rozlewasz. Ale na tym, by tych rozlanych pomyj nie dostrzegać''
    I nasi służący Wuja Sama ,,nie dostrzegają oceanu pomyj''.
    Siemoniaków, Szechterów i paru innych na SS rozumiem. Ojcowizna droższa niż Lechistan, a o matuszce krainy na U źle się nie mówi. Ale inni-czemu dzioby pełne wody?
    PrzeHera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Styropianowi "bohaterowie" zarzucali komunie próbę
      zafałszowania historii na temat Katynia.
      A co oni robią w sprawie wydarzeń na Wołyniu ?
      To samo!

      Usuń
  6. Fakty to fakty. Jak je zdefiniujemy, to inna sprawa. Czym się bowiem różni zbrodnia wojenna od ludobójstwa? Kto formułuje tego rodzaju definicje, dlaczego stopniuje się i klasyfikuje takie wydarzenia? Wszak mord to mord, nieprawdaż? Skoro ludzie to rozróżniają to widocznie są jakieś powody?
    Może też uderzmy się czasem we własne piersi. Czy osobnik, który zabił mojego krewnego (wcześniej żołnierza AK i więźnia Auschwitz), tylko za to, że nie chciał w 1946r. do nich przystąpić, to jeszcze bandyta, czy już "żołnierz wyklęty"?
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wojna to tragedia milionów ludzi ale również
      osobiste dramaty wielu z nas.Dlatego dziwię sie tej
      wojennej retoryce przedstawianej przez różnych "ekspertów".
      Dziwie sie również naszym władzom,że wybiórczo traktują
      róznego rodzaju rocznice tragedii.Można popiedrć , pomagać
      Ukrainie ale trzeba równiez pamietać o tej tragedii której nie da sie
      wymazać z kart historii,bo rzadzacy historycy tak chcą.
      To wstrętne zachowanie z ich strony.
      Pozdrawiam świątecznie.

      Usuń
  7. Tak! Jakiś s*syn ośmielił się napisać, ze zbrodnia katyńska to "największa zbrodnia XX wieku". Ten bydlak pominął Oświęcim, Holocaust, Ormian, Polaków na Wołyniu. Dla tego *** to największa zbrodnia, innych nie było. Wybacz Bobie mój język, ale ile mozna dusić w sobie gniew.
    Wszystkiego dobrego :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejny niedouczony historyk.
    A język adekwatny do podawanych propagandowych idiotyzmów,
    Spokojnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.