piątek, 28 listopada 2014

URBAN




Jerzy Urban który w tych wyborach głosował na Platformę mówi :
"To koniec świata i wstyd dla Platformy".Jak widać świat się nie skończył
a Platforma nie spaliła się ze wstydu zapewne się cieszy zyskując Urbana
jako swojego zwolennika.Ostrzegam,że Urban podobnie jak Kwaśniewski
ma to do siebie,że jak kogoś popiera to źle kończy.Zniknęły "borówki".
Europa + , Twój Ruch dożywa swych dni,może teraz jak Urban popiera
PO, to Palikotowi powiedzie się lepiej.

Do niedawna Urban świata nie widział  poza Palikotem i jego formacją
a tu taka przykrość wyrządził swojemu pupilowi,który podobnie jak jego
mentor ustawiła azymut na Platformę.Może z poparciem Urbana znowu
wróci do swej dawnej partii, odzyska wiarę i niechęć do Biedronia czy Grodzkiej.

Urbana niekoniecznie musi się lubić ale trzeba go cenić.To jeden z ostatnich
dziennikarzy w pełnym tego słowa znaczeniu.Jednostronnie znamy się już
wiele lat,On jako autor -"Kibic"  piszący w "Kulisach" a ja  jako czytelnik.
Wiernym czytelnikiem pozostałem do dziś czytając "NIE" ,chociaż moja
sympatia do Urbana bardzo,ale to bardzo osłabła.

W programie "Tak jest" oprócz wyjaśnienia dlaczego głosował na PO,
Urban robi "osobiste wycieczki" pod adresem Millera z którym od wielu
lat jest w konflikcie.Kilka,kilkanaście lat temu trafność prognoz Urbana
dotycząca nie tylko lewicy ale całej sceny politycznej była dość wysoka.
Obecnie jego przewidywania maja się tak jak "pięść do nosa" a siłę oddziaływania
na wyborców możemy poznać po notowaniach partii Twój Ruch i jej lidera
Palikota,którego od początku powstania tej formacji Urban lansował nie tylko
na łamach gazety,której jest właścicielem,Jak to wygląda,wiemy,jak się skończy
przypuszczam ,że nie najlepiej.

Urban głosuje na PO bo obawia się PiS, i słusznie,oraz możliwości przyszłej
koalicji rządowej PiS- SLD,co wydaje mi się pozbawioną sensu interpretacją
wydarzeń dotyczących wyborów samorządowych.
Ze względu na wiek wybaczam Urbanowi mijanie się z prawdą,w kwestii
"osobowości powyrzucanych z lewicy" , A.Kwaśniewski nie został wyrzucony
z SLD , sam po wyborach prezydenckich zrezygnował.
M.Borowski  "rozbił"  SLD tworząc kanapę SDPL którą nie kto inny jak Urban
popierał bo było to działanie wymierzone w Millera.Kilku członków tej
formacji jeszcze funkcjonuje próbując startu na różnych listach m.in. Europy +
z wiadomym skutkiem. I wreszcie Kalisz stojący w rozkroku między SLD
a Europą + , po "sukcesie " wyborczym tej formacji wracający do SLD -
-Lewica Razem.

"Miller to już jest trup,który jeszcze się rusza" - uważa Urban.

Jak się rusza to jest jeszcze jakaś szansa,że ożyje,cuda przecież się zdarzają.

                         http://www.liiil.pl/promujnotke


9 komentarzy:

  1. "Nieważne, jak mężczyzna zaczyna, ważne jak kończy". Smutne, że w wojnie na słowa pomiędzy J.Urbanem, a L.Millerem, wyszło na to, iż ten ostatni (od niedawna bagnetem Kaczyńskiego zwany) nie potrafi zachować klasy.
    Nie utrzymał nerwów na wodzy, a jego riposta jest prymitywna, chamska i budzi wyłacznie zażenowanie.
    Uważam, że Miller kończy fatalnie. Moją resztkę szacunku utracił na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem ciekaw Twojej reakcji i "zachowania klasy"
      gdyby ktoś powiedział Ci ,że jesteś ruszający się jeszcze trupem.
      To stwierdzenie Urbana jest chamskie i prymitywne budzące
      zażenowanie a riposta jest utrzymana w identycznej konwencji.
      Myślę,że Miller się nie obrazi na Ciebie o stratę resztek szacunku.

      Usuń
    2. Zgadzam się z Twoją opinią Bob odnośnie Millera i Urbana. Miller zdecydowanie ma rację i to Urban zachowuje się nikczemnie. Jednak chyba nawet Urban nie preparuje intryg wymierzonych w politycznych rywali jak to robi Michnik i jego środowisko.

      Usuń
    3. Szanowny Bobie, Urban to już wyłacznie dziennikarz skandalista - Miller to nadal czynny polityk ( choć ze zmarnowaną szansą na silną i b.potrzebną opozycję lewicową).
      Urban oceniał całe SLD utożsamiając partię z Millerem.
      Miller zastosował atak skierowany na osobę. .
      Przypuszczam, iż dostrzegasz różnicę, bo jak sam niegdyś napisałeś : " w prawie 70 letnim mózgu posiadam odrobinę zużytego oleju". ( a Ci wierzę).
      Pozdrawiam

      Usuń
    4. "Miller to już jest trup,który jeszcze się rusza"
      To ocena partii czy atak na osobę?

      Usuń
    5. Anonimowy 28 listopada 2014 22:08

      Starsi bracia w wierze są siebie warci.

      Usuń
  2. Jeżeli nawet Miller ponownie okaże się takim "wańką wstańką", to ze szkoda dla SLD, a summa summarum dla całej sceny politycznej w naszym kraju (kompletny brak lewicy). Jak od wieków wiadomo, kolejne młode pokolenia, to zwykle ludzie o radykalnych poglądach (od prawa na lewo i odwrotnie). U nas tych skrajnych, młodzieżowych nurtów prawie nikt nie umie "zagospodarować", ani prawica, ani lewica. Coś tam się udaje narodowcom, także tym faszyzującym, a nieco różnym nurtom "zielonych". To jednak tyle co nic.
    Pamiętam, jak onegdaj argumentowano potrzebę wcześniejszych emerytur dla nauczycieli. Chodziło nie możność zrozumienia międzypokoleniowego. Dziadkowie z wnukami się jeszcze odrobinę dogadują, pradziadkowie z prawnukami już ani, ani. Polityk, podobnie jak nauczyciel, po sześćdziesiątce, dwudziestoparolatków już nie kuma, oraz vice versa. Cóż dopiero jeszcze młodsi, z jeszcze starszymi. Są oczywiście osobowości i autorytety ponadprzeciętne, ale to jedynie wyjątki potwierdzające regułę.
    O Urbanie się nie wypowiadam, bo nie był z mojej bajki. Ani jego postawy, ani argumentacja, ani sposób uprawiania zawodu, nigdy do mnie nie przemawiały. Ani mnie więc ziębi, ani grzeje. Sam fakt posiadania ponadprzeciętnej inteligencji, mnie nie przekonuje.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno w krótkim komentarzu zdefiniować cały problem lewicy.
      Zbyt duża ilość indywidualności spowodowała tarcia wewnętrzne.
      Afera Rywina mająca zmieść Millera zmiotła również SLD.
      Zdrada Borowskiego.Ciągłe marzenie Kwaśniewskiego o partii
      centrolewicowej na gruzach SLD, LiD,E+ poniosły porażkę,podobnie
      jak przejecie partii przez pupila Kwaśniewskiego,Kalisza.
      Młodzi,na czele Sojuszu mieli jeszcze słabsze wyniki niż Miller.
      I taka jest rzeczywistość lewicy.Palikot,zmarnował szansę,a zresztą
      jaki z niego lewicowiec.Zobaczymy jak to całe zamieszanie wyborcze
      i powyborcze będzie miało wpływ na poparcie dla partii w wyborach
      do Sejmu i wtedy będzie można coś więcej powiedzieć w tym temacie.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Tak, wybory. A może kilka pomysłów jak można by inaczej z tymi naszymi wyborami i liczeniem głosów? Zerknijcie proszę: http://blog.1i2.pl/?p=18

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.